środa, 26 grudnia 2012

Recenzja suchego szamponu i pomadki do ust


Suchy szampon(Dry schampoo)Syoss.ok.17 zł(z tego co pamiętam)

Opis od producenta:Daje 1 dodatkowy dzień świeżości i objętości bez konieczności mycia włosów.

Moja opinia:
Od zawsze szukałam jakiegoś suchego szamponu,ale nigdy nie mogłam znaleźć,gdy zauważyłam jego reklamę od razu chciałam go mieć.
Gdy pierwszy raz go użyłam przeraziłam się ponieważ z dazownika leciał biały puch a ja myślałam,że to będzie inaczej wyglądać.Jednak tak to miało być.
Działanie na moich włosach:Oczywiście łupieżu nie usuwa:P.Ale jest moim faworytem.Włosy wygladają naprawdę jak po myciu i wysuszeniu ale się nie pusz a do tego mamy ni jeden ale 2 dni dodatkowej świeżości :).

Plusy:
-Duże opakowanie(200ml.)
-Działanie zgodne z opisem producenta(i nawet lepsze)
-Zapach(czujemy ten ladny zapach jak u fryzjera)
-Cena(Jak za taki dobry produkt...poprostu super)
-Wygodna butelka(Jak dla mnie)

Minusy:
-Chyba niema

Moja ocena:9/10 :)

Balsam do ust z"The Body Shop" cena:25zł
Plusy:
-Piękny zapach
-Dobre działanie
-Delikatny(Inne są takie jakbyśmy mieli tłuszcz na ustach)
-Wygodne i to bardzo opakowanie :)
-Delikatny kolor
Minusy:
-Cena(25 zł to trochę dużo)

Moja ocena:9/10 :)


To na tyle kochani,mam nadzieję,że recenzja wam się przyda:)
Buziaczki
Papa :*

 




2 komentarze: